Teneryfa - przydatne wskazówki - jak zaplanować podróż?

Cztery tysiące kilometrów od domu. Na tyle niewiele, by pozostać w Europie, na tyle dużo, by poczuć się jak na Marsie. Dziś na warsztat biorę Teneryfę, jedną z Wysp Kanaryjskich. Co warto wiedzieć, o czym pamiętać i na co zwrócić uwagę przy samodzielnym planowaniu wycieczki. Zapraszam, kierunek Teneryfa, zapnij pasy!

Oczywiście, że można polecieć na Teneryfę z biurem podróży. Zapłacić za organizację i komfort niemyślenia o niczym. Ale można też wziąć sprawy w swoje ręce. Moim zdaniem ta opcja wygrywa, ze względu na dwa fakty: taniej i więcej!

Co mam na myśli? Organizując samodzielnie loty i noclegi, nie musisz płacić za to pośrednikowi. A na miejscu wytyczasz własne szlaki i wyruszasz na ekscytujące wycieczki szyte na miarę, a nie dopasowane do całej grupy turystycznej.

Jak zaplanować podróż krok po kroku i o czym pamiętać?

Loty

Pierwszy krok - lot. Jeszcze jakiś czas temu liczba połączeń bezpośrednich z Polski na Wyspy Kanaryjskie była bardzo ograniczona. Kilka lat temu pokonywaliśmy tę trasę z przesiadką w Brukseli, wracaliśmy przez Londyn. Dziś na wyspę lata zarówno Wizzair z Warszawy, jak i Ryanair z Modlina. Lot trwa 6 godzin i jest to zdecydowanie krótsza i wygodniejsza podróż niż ta z przesiadkami.

Tym razem zdecydowaliśmy się na loty Ryanairem, ponieważ ma on połączenia w sobotę, co dla nas było bardzo wygodne, bo nie musieliśmy brać dodatkowego dnia urlopu na podróż.

Cena lotów

Ten aspekt może być kluczowy przy wyborze przewoźnika. Faktycznie zdarza się, że można upolować loty przesiadkowe za niższą cenę niż lot bezpośredni.

My za loty w 2024 zapłaciliśmy:

Lot Warszawa -> Teneryfa 412 zł/osoby

Lot Teneryfa -> Warszawa 600 zł/osoby

+ dokupiliśmy pierwszeństwo wejścia z możliwością zabrania 2 szt bagażu podręcznego 89 zł/osoby za lot

+ kupiliśmy miejsca koło siebie 45 zł/osobę za lot.

Razem 1280 zł od osoby za całość.

Widzieliśmy tańsze opcje, np. loty przez Londyn czy Madryt (z przesiadką) kosztowały tylko 800 zł w dwie strony od osoby. Warto patrzeć i porównywać ceny na różnych wyszukiwarkach, w różnych wariantach.

Jednak zanim zdecydujesz się na najtańszą opcję - oceń, czy te 200 zł różnicy warte jest tego, by dwa razy dłużej być w podróży, czy data lotu jest w weekend czy też musisz wziąć urlop, żeby to się udało (co też w pewnym sensie kosztuje). No i czy zamierasz dokupić bagaż? Jeśli tak, lot bezpośredni będzie się wiązał z poniesieniem tej opłaty jednorazowo, a więc może Ci się to bardziej opłacić.

O tym pamiętaj

• Kontrola bezpieczeństwa – uważaj na zasady!

Zawsze przestrzegaj zasad związanych z tym, co możesz przewozić i w jakich ilościach w bagażu. Szczególnie, jeśli podróżujesz tylko z bagażem podręcznym. Unikniesz nieprzyjemności oraz potencjalnej straty. Zabierasz na wakacje ulubione perfumy? Jeśli będą miały więcej niż 100 ml - strażnik zarekwiruje je podczas kontroli (jeśli masz je w bagażu podręcznym). Listę dozwolonych przedmiotów możesz znaleźć TUTAJ.

No i z tymi kontrolami to też jest różnie. Na Kanarach nasze bagaże przeszły bez problemu, w Londynie nasze pamiątki poddano szczegółowej weryfikacji. Trzeba je było przepakować, a także wyrzucić np. puszkę małży, która zawierała za dużą ilość płynu. Kto by to sprawdzał? No właśnie…

Dodatkowo także uczulam, że kupując regionalną pamiątkę w płynie na strefie bezcłowej np. 0,5 l kanaryjskiego rumu, obsługa sklepu musi Ci ją odpowiednio zapakować, aby podczas kolejnej kontroli nikt Ci tego nie zakwestionował (bo maksymalna pojemność płynu w bagażu podręcznym to 100 ml /szt).

• Wszystkie loty kup w tej samej linii lotniczej lub dokładnie zapoznaj się z polityką bagażową we wszystkich liniach!

Identyczna polityka bagażowa da Ci pewność, że Twoja walizka będzie w odpowiednich rozmiarach na wszystkich lotach. Unikniesz stresu i dopłat przy wejściu na pokład (np. w Ryanair to koszt 70 euro - około 300 zł).

Jeśli decydujesz się na dokupienie bagażu - pamiętaj, aby sprawdzić politykę bagażową i ewentualnie dokupić bagaż również w drugiej linii!

• Wszystkie loty kupuj „na raz”!

Jeżeli sprawdziłeś, że lot z punktu A do B kosztuje 100 zł, a kolejny z B do C 150 zł, to trzeba siąść i kupić wszystko za jednym zamachem. Może się bowiem okazać, że kupisz lot z A do B, z drugim się wstrzymasz i jutro będzie on kosztował 350 zł.

Jest wyjątek od tej zasady, który ja osobiście popełniłam kupując loty na Teneryfę w tym roku. Jeśli jedziesz gdzieś na dłużej - kup bilet w jedną stronę i poczekaj. Loty stanieją nieco z czasem. My czekaliśmy z kupnem lotu powrotnego miesiąc i faktycznie się to opłaciło.

• Dolecisz z dowodem osobistym, ale…

Jeżeli będziesz miał przesiadkę w kraju, który nie jest w Unii Europejskiej oraz Strefie Schengen musisz mieć ze sobą paszport - przykładem może być chociażby Londyn.

• Jak szukać tanich lotów – poradnik

Szczegółowy opis i wszystkie wskazówki dotyczące Szukania tanich lotów znajdziesz w jednym z moich poprzednich wpisów. Zachęcam do lektury.

Moje wskazówki, jeśli decydujesz się na loty przesiadkowe:

• Załóż zapas czasowy na przesiadkę!

Tylko kupując, tzw. loty łączone np. za pośrednictwem wyszukiwarki Kiwi.com, masz prawo zgłosić reklamację, jeżeli np. 1 lot się opóźni, przez co nie zdążysz na 2. W każdym innym wypadku przesiadka jest „na ryzyko pasażera”. Moim zdaniem minimum czasu na spokojną przesiadkę to 2 godziny.

• Zwracaj uwagę na strefy czasowe!

Odloty samolotów zawsze podane są w strefie lokalnej. Trzeba na to zwracać uwagę, ponieważ np. Londyn i Wyspy Kanaryjskie leżą w strefie -1 godzinę do naszego czasu.

• Kupuj loty przesiadkowe na tych samych lotniskach!

Chyba nie ma niczego gorszego niż zorientować się, że jesteś na innym lotnisku niż to, z którego za chwilę masz wylot. Dlatego zwracaj uwagę na oznaczenia lotnisk!

Wiele miast ma 2, a nawet 3 lotniska. Przykładem może być chociażby Warszawa, gdzie odległość pomiędzy lotniskami wynosi 50 km. Nawet jeżeli masz dużo czasu, to szkoda męczyć się i tracić kasę na przemieszczanie się pomiędzy nimi.

Bagaż

W Ryanair i Wizzair na pokład możesz zabrać ze sobą tylko małą torebkę lub plecak (wymiary 40 cm x 25 cm x 20 cm) i musi się on zmieścić pod siedzenie pasażera przed Tobą w samolocie. Ciężko byłoby się w to spakować na tygodniowy pobyt.

Rozwiązania są dwa:

• Możesz kupić bagaż rejestrowany – duża waliza, w którą wrzucasz, co chcesz, aby tylko nie przekroczyć określonej wagi 10 lub 20 kg (w zależności od lotu). W tej wersji nie ma ograniczeń, chociażby co do ilości przewożonych płynów. Taki bagaż trzeba oddzielnie nadać na lotnisku i będzie on leciał w luku bagażowym (nie będziesz mieć do niego dostępu podczas lotu).
• Kupujesz „Pierwszeństwo wejścia na pokład”, które niesie ze sobą możliwość wniesienia dodatkowego bagażu podręcznego. Ten bagaż leci z Tobą, ma określone wymiary (55 cm x 40 cm x 20 cm), wagę (max 10 kg) i podlega kontroli bezpieczeństwa. Taka walizka musi się zmieścić w schowek nad głowami w samolocie.

Ja zazwyczaj latam z małym plecakiem, ale w przypadku dłuższej podróży wybieram wariant "pierwszeństwa wejścia na pokład z dodatkowym bagażem podręcznym", ponieważ najbardziej mi się to opłaca, a ilość miejsca w zupełności mi wystarcza.

Cena za bagaż będzie różna w zależności od linii lotniczych i długości trasy. Przy okazji lotu na Kanary zauważyłam, że Wizzair liczy sobie za dodatkowy bagaż znacznie więcej (ponad 250 zł za szt), gdzie w Ryanair cena ta wynosiła 89 zł.

A co spakować?

Oprócz rzeczy oczywistych jak pieniądze, dokumenty, telefon itp. Uczulam na:

• Paszport (jeżeli lecisz przez Londyn);
• Prawo jazdy (jeżeli wypożyczasz samochód);
• Ochronę przed słońcem: krem z filtrem, okulary, nakrycie głowy – będziesz na wysokości Afryki, słońce jest tam naprawdę mocne;
• Coś ciepłego – na Kanarach wieczorem temperatura spada, dodatkowo także są silne wiatry, więc robi się chłodno; na górze wulkanu też będzie zimno;
• Buty wodne! Przydadzą się na kamieniste plaże, a tych tutaj jest najwięcej.

Nocleg

Gdzie spać? Opcji jest milion. Na krótsze pobyty świetnie sprawdzi się Booking, na dłuższe polecam AirBnb - tutaj przy pobycie powyżej 28 dni dostaniesz znaczącą zniżkę (w naszym przypadku było to kilka tysięcy złotych taniej!).

Kiedyś spaliśmy w Apartamentos Albatros w miejscowości Callao Salvaje. Link do mieszkania znajdziesz TUTAJ.

Mieszkanie nam się bardzo podobało. Miało salon z kuchnią i tarasem, a także oddzielną sypialnię. Sprzątane co dwa dni, z całym potrzebnym wyposażeniem, chociażby do gotowania, spełniło nasze oczekiwania w 200%.

Teraz wynajęliśmy mieszkanie z Airbnb w miejscowości San Marcos.

Szukając noclegu weź pod uwagę:

Klimat

Na Teneryfie występują 2 strefy klimatyczne. Sprawcą tego jest wulkan, a konkretnie utworzone przez niego wysokie pasmo górskie, które mieści się w centralnej części wyspy.

Efektem tego północ będzie bardziej kapryśna, z chmurami i częstszymi opadami. Południe to typowe kanaryjskie słońce i przepiękna pogoda przez cały rok. Ale także miejscowości typowo turystyczne, tłumy ludzi i wyższe ceny.

Odległość od lotniska

Na Teneryfie są 2 lotniska – północne i południowe. Szukając noclegu sprawdź najpierw, na którym lotnisku wylądujesz - prawdopodobnie będzie to lotnisko południowe.

Wybór miejsca do zamieszkania będzie też zależał od tego, czy będziesz sobie organizować transfer komunikacją publiczną, czy wypożyczysz samochód. Dlaczego to ma znaczenie? Autem dojedziesz wszędzie w miarę szybko - to jest w godzinę nawet na oddalony kawałek wyspy. Jeśli jednak zamierzasz podróżować autobusami - przejazd takiego samego odcinka zajmie Ci np. 3 godziny.

Ta odległość powinna być rozsądna, bo jeżeli będziesz po 12 godzinach w podróży, to gwarantuję, że nie będziesz mieć ochoty na przejażdżkę na drugi koniec wyspy.

Miejskie życie

Wolisz miejscowości tętniące życiem, pełne dyskotek, restauracji i turystów? Wybierz:

- Santa Cruz de Tenerife (stolica)

- Puerto de la Cruz

- Los Cristianos.

Szukasz czegoś autentycznego, małego, z lokalnymi knajpkami i prawdziwym kanaryjskim charakterem? Wybierz:

- San Marcos

- El Médano

- Garachico.

My za pierwszym razem zatrzymaliśmy się w miejscowości Callao Salvaje. Jest to miejsce stworzone specjalnie pod turystów, jak wiele innych. Ma 5 gwiazdkowe hotele, atrakcyjne restauracje etc., jednak jest na tyle rozległe, że mogliśmy zarezerwować sobie nocleg w spokojnej dzielnicy. Całkowicie polecam, szczególnie, jeśli głównie interesuje Cię plażowanie i potrzebujesz do tego dobrej pogody.

Dłuższy pobyt spędziliśmy na północy wyspy, gdzie często były chmury, ale za to było odczuwalnie mniej turystów. Każdy wybór będzie dobry - pytanie czego akurat Ty potrzebujesz.

Odległość od atrakcji

Kluczowa, jeżeli nie zamierzasz wypożyczać samochodu. Będzie Ci o wiele wygodniej, jeżeli bazę wypadową będziesz mieć w odpowiednim miejscu.

Fajnie jest też zamieszkać gdzieś w pobliżu oceanu. Nawet jeżeli (tak jak my) nie jesteś typem plażowicza, warto wybrać się na spacer wzdłuż wody przy zachodzie słońca.

WiFi i inne

Czy hotel / mieszkanie ma to, czego potrzebujesz i z czego będziesz korzystać? WiFi przyda się do planowania na bieżąco wycieczek lub pracy, jeśli planujesz pracować zdalnie. Parking będzie mile widziany, jeżeli wypożyczysz samochód. Garnki i sztućce pozwolą Ci na gotowanie w mieszkaniu, a więc oszczędność. A basen zawsze będzie spoko :-).

Transport

Teneryfa jest naprawdę nieźle skomunikowana, jeżeli chodzi o przejazdy autobusami pomiędzy miastami. Istnieje jedno „ale” – autobusy jeżdżą, jak chcą, a na przystankach masz podaną godzinę, o której autobus wyrusza z miejsca startowego. Na szczęście z pomocą przychodzą mapy Google, które pokazują przybliżony czas przyjazdu autobusu.

Wypożyczenie auta

Ja serdecznie polecam wypożyczenie auta. My korzystaliśmy z wypożyczalni Europcar i Cicar. Pierwsza, to renomowana, znana w wielu krajach wypożyczalnia. Auta są w dobrej kondycji, nie ma problemów ze zdaniem auta, obsługa jest profesjonalna, ale jest dosyć drogo. Druga to mniejsza, lokalna wypożyczalnia z nową flotą, która oferuje auta tylko w wersji z pełnym ubezpieczeniem, co chroni Cię w każdym możliwym wypadku. Ceny są nieco niższe, mają dobre opinie.

Wskazówki przy wypożyczaniu auta:

• opcja tankowania pełny-pełny

Najlepsza z możliwych, najbezpieczniejsza. Otrzymujesz auto zatankowane do pełna i takie też masz zwrócić. W niektórych wypożyczalniach jest inaczej i potem mogą Cię obciążyć za to, że nie było idealnie tyle benzyny w baku, ile miało być.

• weź ze sobą kartę kredytową/płatniczą

Coraz więcej wypożyczalni nie wymaga karty kredytowej do dokonania rezerwacji/płatności za wypożyczenie auta. Sprawdź to na etapie rezerwacji auta przez stronę wypożyczalni.

W większości miejsc będzie potrzebna karta płatnicza (może być też debetowa), na której wypożyczalnia może zablokować debet w wysokości 300 euro np. na wypadek oddania auta bez paliwa. Ważne jest też, aby karta była na tę samą osobę, która dokonuje rezerwacji.

• rozważ dodatkowe ubezpieczenie

Jeżeli chcesz, możesz dokupić dodatkowe ubezpieczenie - takie, które chroni Cię od jakichkolwiek kosztów również w sytuacji, kiedy to Ty spowodujesz kolizję, czy zarysujesz auto. Ja kiedyś nigdy nie korzystałam z takich opcji, ponieważ znacząco zwiększają one koszt wynajmu samochodu. Jednak od pewnego czasu, po różnych incydentach o jakich słyszałam (np. obrabowanie auta na Sycylii), jestem zdania, że święty spokój jest dla mnie ważniejszy. Zastanów się, przekalkuluj, porównaj opcje w różnych wypożyczalniach i podejmij decyzję co jest dla Ciebie ważniejsze.

• zrób zdjęcia wszystkim zarysowaniom auta

Po wszystkich formalnościach dostajesz kluczyki i idziesz do auta. Nawet jeżeli na pierwszy rzut oka wszystko wygląda okej - zrób zdjęcie każdej rysie, wgnieceniu i obiciu. Twoje zdjęcia (na których widoczna będzie data i godzina) są dla Ciebie gwarancją, że później wypożyczalnia nie obciąży Cię za uszkodzenia!

Dzięki samochodowi jesteś niezależny i możesz pojechać dosłownie wszędzie. Warto więc taką opcję rozważyć, zwłaszcza że nie jest ona zbyt kosztowna. Sam wynajem nie jest drogi, a benzyna na Kanarach jest tańsza niż w Polsce!

Auto na Teneryfie powinien jednak wypożyczać doświadczony kierowca. Bo o ile południe oraz wschodnie wybrzeże to drogi ekspresowe, o tyle północ jest absolutnym wyzwaniem drogowym.

Natrafisz na kręte drogi, gdzie będzie bardzo wąsko lub stromo. Dodatkowo także są miejsca, w których ciężko wyminąć się z nadjeżdżającym pojazdem, szczególnie autokarem. Miejsca, na które polecam uważać to trasa do Doliny Masca, Los Gigantes oraz podjazd do wąwozu Barranco del Infierno. Jeżeli nie czujesz się na siłach, aby prowadzić auto w takich warunkach – bez problemu możesz pojechać autobusem. Jak wygląda przykładowy odcinek trasy do Doliny Masca możesz zobaczyć poniżej.

Przy planowaniu trasy polecam zerkać na Mapy Google - pokażą ilość zakrętów, jaka będzie do pokonania, dzięki czemu od razu można się domyślić z jaką drogą będziemy mieć do czynienia.

Z drugiej strony późniejsze widoki rekompensują trudy na trasie ;-).

Parking

Na Teneryfie nie ma czegoś takiego jak strefa płatnego parkowania! W każdym mieście nawet w ścisłym centrum można parkować bezpłatnie. Jedyne płatne parkingi to te ze szlabanem, np. podziemne pod centrum handlowym. Koszt takiego parkingu to około 1,20 - 2,00 € za godzinę.

Trzeba jednak bezwzględnie przestrzegać zakazów, ponieważ lokalna policja działa błyskawicznie i mogą zabrać źle zaparkowane auto na lawecie. Mandat za takie wykroczenie może wynosić nawet 200 €, chociaż warto zaznaczyć, że przy płatności na miejscu w ciągu 20 dni możemy umorzyć nawet 50% tej ceny. Chociaż oczywiście lepiej tego w ogóle uniknąć.

Na Teneryfie spotkasz się z kolorami na jezdni: białą, żółtą i niebieską linią. Niektóre z nich oznaczają zakaz parkowania, inne miejsca dla rezydentów. Turyści mogą parkować tylko na białych miejscach. Oprócz tego zwracaj uwagę na oznaczenia "MOTO" - są to miejsca przeznaczone dla motorów oraz "BUS" dla autobusów. Na takich miejscach nie wolno parkować autem osobowym.

Z dostępnością miejsc parkingowych bywa różnie. Czasem trzeba się chwilę pokręcić, zwłaszcza jeżeli chcesz stanąć w centrum, blisko plaży lub innych atrakcji. Zawsze też można stanąć kawałek dalej, zaparkować na spokojnie i przejść się spacerkiem do celu.

Inne

Jeżeli chodzi o inne wskazówki, to na Teneryfie obowiązuje język hiszpański, więc wszelkie rozmówki w tym kierunku będą mile widziane.

Kup wcześniej wejście na najważniejsze atrakcje.

Jeżeli zamierzasz wybrać się do Aquaparku Siam Park, wjechać kolejką na Wulkan El Teide, lub przejść przez wąwóz Barranco del Infierno, kup bilet przez Internet, aby uniknąć późniejszego stania w niewyobrażalnie długich kolejkach. Poniżej przydatne linki:

• Siam Park
• Wulkan El Teide
• Barranco del Infierno *

*do Wąwozu Barranco del Infierno rezerwacja online jest KONIECZNA, ze względu na limitowaną ilość osób jakie dziennie mogą wejść na szlak.

A jeżeli zarezerwujesz nocleg w naszej miejscowości – Callao Salvaje – polecam udać się do polskiej przewodniczki – Pauliny. Wraz z partnerem założyli biuro podróży Magma Excursion i za ich pośrednictwem możesz na miejscu zarezerwować wybraną wycieczkę. Paulina jest bardzo otwartą i sympatyczną osobą, z przyjemnością odpowie na każde Twoje pytanie, nawet jeżeli nie zamierzasz nic kupić! Jej biuro znajduje się obok naszego apartamentu, a Paulina pracuje w nim 7 dni w tygodniu od rana do wieczora (z wyjątkiem siesty w godzinach popołudniowych).

Finanse

Podróż:

• Modlin Bus (dojazd na lotnisko) 39 zł /w 2 strony od osoby
• Warszawa – Bruksela (z bagażem) 51,5 zł /osoba
• Bruksela – Teneryfa (z bagażem) 315,46 zł /osoba
• Teneryfa – Londyn (z bagażem) 285,88 zł /osoba
• Londyn – Warszawa (z bagażem) 122,89 zł /osoba

Łącznie loty 775,73 zł / osoba

Nocleg:

Mieszkanie 1219 zł za 7 noclegów, czyli 609,50 zł /osoba.

Auto:

Wypożyczenie auta z lotniska na całość pobytu 377,50 zł, czyli 188,75 zł /osoba.

Przejechaliśmy łącznie 623 km.

Benzyna: 48 € czyli 206 zł, to jest 103 zł /osoba.

Licząc wszystko powyżej wychodzi: 1715zł /osoba.

Oczywiście, że jest to wyliczenie przykładowe. Dodatkowo także trzeba doliczyć atrakcje, wyżywienie oraz kieszonkowe. Tego jednak nie będę sugerować, ponieważ jest to kwestia indywidualna, orientacyjnie napiszę, że:

Bilety wstępu do:

Aquapark Siam Park 38 € czyli 163 zł /osoba.

Wąwóz Barranco Infierno 8,5 € czyli 36,55 zł /osoba.

Kolejka na Wulkan El Teide w dwie strony 27 € czyli 116 zł /osoba.

Więcej na temat tego co polecam zwiedzać na Teneryfie znajdziesz we wpisie: 10 miejsc, które warto zobaczyć na Teneryfie!

A tutaj możesz zobaczyć skrót wydarzeń w filmie:

W tym wpisie starałam się przedstawić wszystkie praktyczne wskazówki, które mogą być przydatne przed wyjazdem. Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania – daj mi znać w komentarzu, postaram się odpowiedzieć. Pozdrawiam!