- 🏠 Strona główna
- ✈️ Wszystkie kierunki
- Litwa
- Wilno na weekend – informacje praktyczne
Wilno na weekend – informacje praktyczne
Jeżeli szukasz pomysłu na weekend lub kilkudniowy wypad – polecam Wilno, malownicze miasto zza sąsiedniej granicy. W tym poście przedstawiam kilka informacji praktycznych, które mogą Ci się przydać przed wyjazdem!
Wilno w trzech słowach
Wilno jest stolicą Litwy. Znajduje się około 500 km na północny wschód od Warszawy. Tereny te, niegdyś należące do Polski długo zostawały pod strefą polskich wpływów. Być może właśnie z uwagi na historię, do tej pory mamy jako Polacy sentyment do tego miasta i chętnie go odwiedzamy.
Nie bez znaczenia na pewno są także zabytki (Stare Miasto Wilna wpisane jest na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO) oraz niesamowita, barwna, wielokulturowość tego miasta.
Język
Językiem urzędowym w Wilnie jest litewski. Ze względu na dużą ilość Polaków oraz rosyjskie wpływy można się także porozumieć po polsku i rosyjsku. Z młodszym pokoleniem bez problemu dogadamy się w języku angielskim.
Należy jednak uważać, ponieważ z powodu dosyć trudnej dla Litwinów historii, nie są oni zbyt optymistycznie nastawieni do polskiego języka. Podczas wizyty w restauracji, czy muzeum polecam mówić w języku angielskim.
Litwini wtedy lepiej reagują, nie mają wrażenia, że próbujemy się obnosić z naszym językiem. Chyba że trafisz na Polaków, których nawet w dzisiejszych czasach, nadal mieszka tam bardzo wielu. Wówczas możesz się czuć swobodnie i wdać się w pogawędkę w ojczystym języku.
Waluta
Litwa jest krajem należącym do Unii Europejskiej i jej walutą jest euro. Nie jest to jednak kraj drogi i pomimo europejskiej waluty ceny są całkiem przystępne w porównaniu do Zachodu.
Jeżeli jesteś zainteresowany przykładowymi cenami w Wilnie polecam ten artykuł.
Transport
Jeżeli masz samochód, drogę do Wilna możesz bezproblemowo pokonać w około 5 godzin z Warszawy. Na miejscu też będzie to wygodny środek transportu, jednak trzeba uzbroić się w dodatkowe kieszonkowe na płatny parking. Najlepiej będzie szukać miejsca w strefie zielonej, gdzie za pobyt od poniedziałku do soboty w godzinach 8:00-18:00 zapłacisz jedynie 0,3 euro za godzinę, w pozostałych godzinach i w niedzielę parking jest bezpłatny.
W Wilnie nie obowiązują winiety i jadąc samochodem osobowym, możesz korzystać z autostrad zupełnie za darmo. Na benzynę za całość trasy powinieneś przygotować około 270 zł (trasa z Warszawy).
Podróż samochodem, tak jak po wszystkich krajach Unii Europejskiej i strefy Schengen nie wymaga żadnych dodatkowych dokumentów niż w Polsce. Kierowca powinien mieć przy sobie: prawo jazdy, dowód osobisty oraz ubezpieczenie OC samochodu. Więcej na temat wyjazdu autem do Wilna znajdziesz w tym artykule.
Do Wilna można także wybrać się autokarem. Np. z przewoźnikiem LUX Express bilet w jedną stronę na trasie Warszawa-Wilno można upolować za 19 zł. Taka podróż potrwa około 8 godzin.
Ja do Wilna przedostałam się samolotem. Jest to najszybszy sposób komunikacji, ponadto upolowałam tanie loty za 112 zł w dwie strony. Sam lot trwał około godzinę.
Więcej na temat znajdowania tanich lotów znajdziesz w tym wpisie.
Natomiast informacje pomocnicze o kupowaniu biletu lotniczego znajdziesz tutaj.
Podróżując do Wilna, zmieniasz strefę czasową (przestaw zegar o godzinę do przodu). Wracając będziesz mieć wrażenie, że „teleportujesz” się do Polski w tej samej minucie. :-)
Wilno jest bardzo dobrze skomunikowane – nie będziesz mieć problemu z poruszaniem się autobusem gdziekolwiek, nawet i z lotniska. Ponadto, o czym warto wspomnieć, w Wilnie jest Uber, więc warto zainstalować aplikację i skorzystać z taniego przejazdu np. wracając do domu z miasta nocą. Ceny nie terroryzują, o dziwo.
Nocleg
Standardowo na pobyt w Wilnie wybrałam mieszkanie w AirBnb. Bardzo dobry standard, mieszkanie położone blisko centrum, z kuchnią, łazienką i nowoczesnym wystrojem. Pobyt na 3 doby kosztował nas (2 osoby) łącznie 355,55 zł.
Uważam, że to bardzo dobra cena, a jako atut miejsca uznaję – całkowitą prywatność. Możliwość samodzielnego zameldowania i wymeldowania za pomocą skrzynki z kodem była zdecydowanie atutem. Co prawda wejście do środa przypomina escape room, ale wszystko jest klarownie wytłumaczone w instrukcji. Oprócz tego mieliśmy dobre wifi oraz w pełni wyposażoną kuchnię, dzięki czemu mogliśmy zaoszczędzić na restauracjach.
Minus? Nie jest to pięciogwiazdkowy hotel. Gdy przyjechaliśmy, trwał remont kamienicy, przez co wyglądała ona nieco obskurnie, jednak było to w marcu więc myślę, że się z tym już do tej pory uporali. A poza tym – kogo to obchodzi? Przecież śpimy w mieszkaniu, a to było czyste i piękne!
Polecam to mieszkanie: BOB MARLEY Loft @ Historical Old Town by Houseys.
Koszt
Podsumowując mój wyjazd, za jedną osobę:
- 118 zł loty w dwie strony
- 177,77 zł nocleg
- transport z lotniska (komunikacją miejską 0,64 € za bilet)
- Uber w nocy na lotnisko około 20 zł / 2 osoby = 10 zł
- atrakcje (różnie w zależności gdzie chcemy wejść).
= razem około 300-350 zł / osobę.
Oczywiście można także zorganizować to niższym kosztem np.:
- 38 zł przejazd autokarem w dwie strony
- 100 zł nocleg w hostelu
- Bezpłatne atrakcje.
= razem około 140-150zł.
Do tego należy doliczyć jeszcze kieszonkowe, wiadomo, tutaj już wszystko zależy od Ciebie i od Twoich potrzeb. Ja zazwyczaj na takie city breaki zabieram ok. 100 € (430 zł) i spokojnie wystarcza mi na wypad na 3 dni. W tym oczywiście bilety wstępów do różnych dodatkowych atrakcji, jedzenie na mieście czy też pamiątki. Można jednak ciąć koszty, np. gotując w domu i wybierając bezpłatne atrakcje – wybór należy do Ciebie.
W kolejnym poście opowiadam, co polecam zwiedzić podczas pobytu w Wilnie i jak straciłam 1 dzień z 3-dniowego pobytu ☹! Jeżeli masz jakieś pytania dotyczące Wilna – pisz śmiało – postaram się pomóc!
😺 To może Cię zainteresować
Cześć! 👋 Jestem Magda
Uwielbiam włoską kuchnię, hiszpański język i wiedeńską architekturę. Polskie góry i ruskie pierogi. Zwiedzam europejskie zakątki korzystając z tanich lotów i wyszukując ciekawe do odwiedzenia miejsca. A w przerwach od podróży piszę o życiu, niezmiennie przy kubku kawy. Wszystko opisuję tutaj, częstuj się!